Nie potrzebujesz drogich, markowych szamponów i odżywek do włosów, aby skutecznie zadbać o ich kondycję. Często do tego, aby były lśniące i zdrowe wystarczy to, co masz… w kuchni. Dlatego sprawdź, na czym polega naturalna pielęgnacja włosów i jak ją stosować.
Naturalna pielęgnacja włosów w domu
Na czym właściwie polega naturalna pielęgnacja? Na stosowaniu masek, odżywek, szamponów bazujących na naturalnych składnikach. Drażniące detergenty oraz konserwanty często sprawiają, że włosy, zamiast wyglądać lepiej, stają się matowe, suche, szybciej się przetłuszczają. Wiele kobiet nie wie nawet, że to wina kosmetyków, które stosują, bo przecież nie wybierają najtańszych, czy pierwszych lepszych, a jedynie znanych marek…
To niestety nie jest gwarancja sukcesu. W przypadku naturalnej pielęgnacji są dwie drogi. Możesz samodzielnie robić kosmetyki, a jak – zaraz ci podpowiemy. Nie masz na to czasu? Używaj gotowych produktów, ale o dobrym, naturalnym składzie. Na początku może być trudno ci go „czytać”, dlatego polecamy skorzystać z blogów, które analizują składy szamponów i odżywek do włosów. I od razu zrywamy z mitem, że naturalne kosmetyki są drogie – owszem, są też i takie, aczkolwiek z własnego doświadczenia wiemy, że nawet w lokalnych drogeriach znajdziesz dobrej jakości wyroby polskich marek.
A co my radzimy? Używaj gotowych szamponów bez SLS i SLES, a odżywki i maski rób sama. Dlaczego tak? Ponieważ domowej produkcji szampony są czasochłonne i nie zawsze tak skuteczne, jak byś tego oczekiwała. Za to maski czy odżywki zrobisz w kilka minut, co zaraz ci udowodnimy.
Rozjaśnianie i przyciemnianie włosów naturalnymi sposobami
Zanim przejdziemy do zabiegów pielęgnacyjnych, mamy dla ciebie nie lada gratkę – możesz rozjaśnić lub przyciemnić włosy w domu naturalnymi metodami, bez szkody dla ich kondycji. Naturalne sposoby na rozjaśnienie włosów poznasz czytając artykuł na PlanetaWenus.pl, jest tam m.in. o rumianku, soku z cytryny czy o occie winnym, a więc o produktach, które masz w swoim domu.
Natomiast delikatnie przyciemnisz je płukanką z pokrzywy (to rozwiązanie wyłącznie dla brunetek, u blondynek może pojawić się zielony zafarb) czy płukanką z kawy. Co prawda efekt nie będzie trwały, do następnego mycia, ale… wtedy znowu możesz ich użyć.
Olejowanie włosów
Twoje włosy potrzebują szybkiej pomocy, intensywnej kuracji? Wstrzymaj się jeszcze chwilę z kupowaniem drogich serów do włosów czy z umawianiem się na zabieg u fryzjera. Często wystarczy olejowanie. Czyli co właściwie?
To zabieg polegający na nałożeniu na włosy niewielkiej ilości oleju i pozostawieniu go tam na co najmniej 30 min. Aby był skuteczny, musisz dopasować rodzaj oleju do rodzaju włosów, ich kondycji – nie martw się, w internecie znajdziesz wiele poradników doświadczonych włosomaniaczek. Co istotne, musi to być olej nierafinowany, zaleca się także jego podgrzanie suszarką, już po nałożeniu na włosy, aby składniki odżywcze skuteczniej wniknęły w ich głąb.
Domowe maski na włosy
Zamiast odżywki, stosuj maski. Ich jedynym minusem jest to, że musisz pamiętać o nich jeszcze przed myciem włosów, co najmniej 20-30 min. Ale za to przygotowanie domowych maseczek jest tanie i błyskawiczne. Nie wierzysz? Mamy przykłady.
Maseczka z jogurtu naturalnego, miodu i soku z cytryny intensywnie odżywi włosy. Maseczka z banana i żółtek jajek nie tylko je nawilży, ale sprawi, że będą gładkie i lśniące.
Używasz prostownicy, która niszczy twoje włosy? Zamiast niej wykonaj naturalne laminowanie włosów agarem lub siemieniem lnianym, co je dociąży, wygładzi oraz odżywi.
Naturalne płukanki do włosów
Jeszcze jednym sposobem na błyskawiczną, naturalną pielęgnację włosów są płukanki. Wystarczy spłukać nimi włosy po myciu i pozostawić do wyschnięcia lub wysuszyć suszarką. A z czego robi się takie płukanki?
Najpopularniejsze to napary ziołowe, a także płukanki z kawy oraz z octu jabłkowego. Płukanki ziołowe należy dopasować do swoich potrzeb lub efektu, jaki z ich pomocą chcesz uzyskać. Przykładowo, pokrzywa będzie zapobiegać wypadaniu włosów, a rumianek je delikatnie rozjaśni.
Płukanka z kawy sprawi, że włosy będą miękkie i lśniące, natomiast ocet jabłkowy je wygładzi. A jeśli masz suche, puszące się włosy, stosuj po myciu płukankę z siemienia lnianego (tylko pamiętaj, żeby wcześniej odcedzić ziarenka).
Jestem fanka zwłaszcza olejowania, ale trzeba DOKŁADNIE przeczytać, czy olejek jest naturalny i z ekologicznych upraw. Na pewno odpadają wszystkie specyfiki kupione w supermarketach. Oczywiście nie można olejowania robić co dwa dni. Jak masz przetłuszczające się włosy, to już w ogóle kiszka. Ale generalnie olejowanie raz na tydzień daje dobre efekty.